Dziś miało miejsce 14. posiedzenie Senatu, podczas którego Izba przyjęła ustawę o przygotowaniach i sprawowaniu prezydencji Polski w Radzie UE, ustawę o zmianie Kodeksu wyborczego, a także zdecydowała o odrzuceniu sprawozdania Krajowej Rady Telefonii i Telewizji i działalności Rady Mediów Narodowych za 2023 rok.

Pierwsza z wymienionych ustaw to rządowy projekt mający na celu usprawnienie przygotowań do objęcia przez Polskę prezydencji w radzie UE w pierwszej połowie 2025 roku. Zakłada między innymi umożliwienie zawierania umów pomiędzy podmiotami krajowymi i unijnymi, stosowania specjalnego trybu zamówień publicznych związanych z prezydencją, jak również przedłużania czasu pracy służb oddelegowanych do organizacji prezydencji. Najważniejsze rozwiązania dotyczą współpracy i monitorowania działań służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, za co będzie odpowiadał szef MSWiA. Ustawa określa zadania dla poszczególnych służb i organów administracji publicznej, w tym: koordynację działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa, przetwarzanie informacji przez policję, sprawdzanie osób i podmiotów współpracujących przy organizacji wydarzeń, zawieranie porozumień z instytucjami unijnymi oraz wzmacnianie personelu stałego przedstawicielstwa RP przy UE. Przepisy będą obowiązywać do 30 września 2025 r.

Polska już teraz przygotowuje się do objęcia tej ważnej funkcji. Przygotowano kalendarz prezydencji, listę spotkań wysokiego szczebla, wybrano korpus polskiej prezydencji oraz wskazano obiekty centralne i lokalizacje wydarzeń towarzyszących. Obecnie trwają postępowania przetargowe. Budżet prezydencji szacowany jest na 590 mln zł.

Druga z przyjętych ustaw to poselski projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego, który wprowadza możliwość głosowania korespondencyjnego dla wszystkich wyborców w kraju i za granicą: w wyborach prezydenckich, do Sejmu i Senatu oraz do Parlamentu Europejskiego. Obecnie, korespondencyjnie mogą głosować w kraju tylko osoby z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności oraz te, które ukończyły 60 lat. Nowelizacja rozszerza to uprawnienie na wszystkich wyborców w kraju i za granicą w wyżej wymienionych wyborach. Zmiany nie dotyczą wyborów samorządowych i wyborów wójta.

W czasie posiedzenia Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski złożył sprawozdanie z prowadzonej działalności. Rada ta ma obowiązek chronić wolności słowa oraz zapewniać otwarty i pluralistyczny charakter mediów. Przewodniczący KRRiT zignorował temat działalności mediów publicznych w latach rządów Zjednoczonej Prawicy. Brak zwrócenia uwagi na nieprawidłowości w rządowej Telewizji Polskiej, która przez osiem lat prowadziła propagandę, wzbudza oburzenie. Jest to dobra okazja, aby przypomnieć fragment raportu międzynarodowej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) dotyczący wyborów parlamentarnych z 15 października 2023 roku.

„Rada zdecydowała się nie prowadzić własnego monitoringu mediów, choć PKW zwróciła się z formalnym wnioskiem w tej sprawie i działania podejmowała jedynie w reakcji na otrzymane skargi, w sumie rozpatrując 44 skargi, w tym 40 dotyczących nadawcy publicznego. KRRiT odbyła cztery niejawne posiedzenia w okresie kampanii, aby omówić przydział częstotliwości i kwestie związane z koncesjami. Ogólnie rzecz biorąc, organowi temu nie udało się ograniczyć ewidentnie wybiórczego i stronniczego przekazu mediów publicznych, pomimo konstytucyjnego obowiązku, aby stać na straży interesu publicznego.”

Niezależne i pluralistyczne media oraz wolność słowa są fundamentem demokratycznego społeczeństwa. KRRiT powinna uczciwie nadzorować nadawców pod kątem przestrzegania prawa i standardów. W 2023 roku KRRiT kolejny raz nie realizowała swoich konstytucyjnych zobowiązań, przyczyniła się do obniżenia jakości debaty publicznej, rozpowszechniania dezinformacji i propagandy, a także pogłębienia konfliktów społecznych. Z tego względu, wraz z większością Senatorów głosowałem za odrzuceniem sprawozdania.